Na czym polega zasada ogólna?
Ogólna metoda rozliczania VAT-u polega na tym, że czynni podatnicy rozliczają VAT z faktury sprzedażowej w okresie przypadającym na datę sprzedaży (wykonania usługi lub dokonania dostawy towaru).
Obowiązek podatkowy przy zastosowaniu zasady ogólnej nie jest zatem zależny od otrzymania należności za wykonanie usługi czy sprzedany towar. W związku z tym w sytuacji, gdy klient spóźnia się z zapłatą, przedsiębiorca musi zapłacić VAT z własnych środków.
Metoda kasowa jako zabezpieczenie. Przed czym?
Aby zabezpieczyć się przed takimi sytuacjami, ustawa o VAT daje możliwość zastosowania metody kasowej przy rozliczeniu VAT. W takim przypadku podatek od towarów i usług rozliczany jest w okresie, w którym nastąpiła płatność od klienta. A zatem, pomimo że faktura została już wystawiona/otrzymana, podatnik stosujący metodę kasową rozliczania VAT, nie musi ujmować jej w deklaracji VAT, dopóki nie zostanie opłacona (z pewnymi wyjątkami, o których będzie mowa w dalszej części).
Z metody kasowej mogą skorzystać jedynie mali podatnicy, których przychody brutto ze sprzedaży nie przekraczają 2 mln euro (według średniego kursu euro ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski na pierwszy dzień roboczy października poprzedniego roku podatkowego, w zaokrągleniu do 1000 zł). Mając na uwadze to, że jest to stosunkowo wysoka kwota (w 2021 roku limit ten wynosi 9 030 600 zł), metodę kasową może stosować większość małych i średnich przedsiębiorców w Polsce.
Metoda kasowa może być szczególnie korzystna dla przedsiębiorców, którzy wystawiają faktury z długimi terminami płatności. Stosowanie tej metody pozwala im zabezpieczyć środki pieniężne na terminowe rozliczenia z urzędem skarbowym. Jest również korzystna dla nowo zarejestrowanych działalności gospodarczych. Przedsiębiorcy często na początku nie są w stanie przewidzieć rzeczywistego terminu wpływu należności od kontrahentów czy też opóźnień w ich spłacie.
Należy również wspomnieć, iż przy metodzie kasowej przedsiębiorcy mogą odliczyć VAT z faktur zakupowych według dat płatności. Skutkuje to tym, że jeżeli podatnik nie uiszcza terminowo faktur zakupu, metoda kasowa będzie niejako „blokowała” mu możliwość odliczenia VAT do momentu uiszczenia zobowiązań. Jeżeli płatności dokonano w częściach, podatek VAT może być odliczony tylko od tej zapłaconej części.
Którą metodę wybrać?
Metoda kasowa jest oczywiście bardziej skomplikowana niż zasady ogólne. Jest tak, chociażby z uwagi na to, że przedsiębiorcy korzystający z niej mają obowiązek umieszczać na fakturach sprzedaży adnotację „metoda kasowa”, która stanowi informację o tym fakcie dla kontrahentów.
Stosując metodę kasową przy rozliczaniu VAT, trzeba pamiętać o pewnym wyjątku. VAT należny musi być wykazany i rozliczony nie później niż w 180 dniu od dnia wykonania usługi lub wydania towaru, gdy spełnione zostały łącznie dwa warunki:
- sprzedaży dokonano na rzecz osoby fizycznej,
- do wskazanego dnia zapłata od klienta nie nastąpiła.
Metoda kasowa działa bez ograniczeń tylko w sytuacji, gdy klient jest podmiotem gospodarczym oraz pod warunkiem, że jest czynnym podatnikiem VAT. Wówczas 180-dniowe ograniczenie wspomniane powyżej, nie dotyczy takiej sprzedaży.
Wybór metody kasowej należy zgłosić na formularzu VAT-R w urzędzie skarbowym, właściwym ze względu na miejsce zamieszkania lub rejestracji spółki. Należy zaznaczyć w części C1 druku w pozycji 40 wybór metody kasowej, a także wskazać okres, od którego nastąpi rozliczanie według tej metody.
Przedsiębiorca ma możliwość wyboru metody kasowej zarówno na początku działalności, jak i później. Jeżeli przedsiębiorca zdecyduje się na zmianę metody rozliczenia VAT z ogólnej na kasową, formularz VAT-R powinien złożyć w terminie do końca miesiąca poprzedzającego okres, w którym przedsiębiorca ma zamiar rozpocząć rozliczanie VAT-u metodą kasową. Każdorazowa zmiana sposobu rozliczania możliwa jest jednak nie wcześniej niż po upływie 12 miesięcy, w których trakcie przedsiębiorca rozliczał się daną metodą.
Michał Frelas